URIA TSUR:
VOCAL FREEDOM – WOLNOŚĆ GŁOSU.

Cześć, piękne plemię, tu Flor.
Jestem ogromnie wdzięczna za wszystko, czego razem doświadczyliśmy, oraz za to, jak bardzo mój głos – i nasze wszystkie głosy – mogły się otworzyć podczas tej krótkiej, ale głębokiej i pełnej mocy podróży.

Obyśmy nadal utrzymywali tę wspólną wibrację i zapraszali innych do tej wizji wolności i wzrastania!

Dziękuję za każde zdjęcie, każde słowo i każdą pieśń, którą się podzieliliście. Jesteście niesamowicie inspirujący!

Uria Tsur⁩, na zawsze Twoja fanka! ❤️

Holaaaaa.
Tu Edgar.

Te trzy dni były dla mnie niezwykle pięknym i głębokim ludzkim doświadczeniem.
Następnego dnia udało mi się dotrzeć do głęboko ukrytych łez, do których od dawna chciałem sięgnąć, ale nie mogłem.
Niesamowite uwolnienie…
Oczywiście możliwe dzięki temu spotkaniu.

Niech to doświadczenie pozostanie w nas, a my śpiewajmy, śpiewajmy, śpiewajmy! 🎶❤️

Hola familia!
Mam na imię Micaela,
Moje serce jest wypełnione miłością i radością.
Czuję się otulona przez wspólnotę.
Jestem pełna pokory i wzruszenia pięknem, które dostrzegłam w każdym z Was.
Jestem głęboko wdzięczna za świątynię, którą wspólnie stworzyliśmy, oraz za całą mądrość, jaką Uria się z nami podzielił.
W drodze do Colimy, na retreat poświęcony głosowi i uzdrawianiu – dla jeszcze większego rozwoju.
Wszystkie moje intencje i pragnienia dotyczące warsztatu rozkwitły:
Akceptacja, odporność, poczucie bezpieczeństwa, spokój, obecność...

Cześć, kochani! Jestem Laetitia.
Przez ostatnie trzy dni czułam się tak kochana, otulona i bezpieczna.
Czuję ogromną moc w sobie.
To wywołało we mnie wiele emocji i mam wrażenie, że bardzo się rozwinęłam.
Obyśmy pielęgnowali tę wibrację w naszym codziennym życiu i z pokorą wnosili ją do naszych społeczności.
KOCHAM WAS! ❤️

Hola Familia!
Jestem Anaïs z Francji! Czuję się nieskończenie bogata dzięki chwilom, które wspólnie dzieliliśmy w ubiegłym tygodniu, gromadząc się dzięki Urii.
Mam wrażenie, że zasadziliśmy w moim sercu ziarna miłości i mądrości, które właśnie teraz zaczynają rozkwitać!
Podzielę się tym z moją społecznością we Francji – jutro wracam do domu!
Życzę nam wszystkim, abyśmy kontynuowali tę niesamowitą podróż, niosąc nasze uzdrawiające dary i głosy światu...

David, Francja.

 

Przyjechałem na warsztaty ze złamanym sercem i ciałem, a metoda śpiewu oraz częstotliwości pozwoliły mi wyrazić mój ból i poczucie dyskomfortu bez presji i oceniania.
Ta pełna akceptacji przestrzeń pozwoliła mi w pełni poczuć to, co zwykle tłumię i spycham w cień, co uwolniło mnie od mechanizmów obronnych, dało mi kontakt z moją unikalnością i poczucie miłości do siebie.
Tamtej wyjątkowej nocy czułem się naprawdę wspaniale – miałem wrażenie, że mój głos, poza wyrażaniem pełnego spektrum ludzkich emocji i uwalnianiem mnie od smutku...

Mam na imię Angela.
Chciałam powiedzieć, że jestem bardzo wdzięczna za to potężne doświadczenie razem, za całe to docenianie, za trzymanie przestrzeni, za czucie, słyszenie..
Wielkie podziękowania dla Was wszystkich, a szczególnie dla Urii! Taki piękny prezent, który stworzyliśmy i otrzymaliśmy!!
Jesteście wszyscy tak pięknymi istotami!! Uwielbiam to!! Życzę wam wszystkim dźwiękowych, pięknych i błyszczących chwil!

Hej hej :)))

Jestem Mar i pochodzę z Meksyku.
Czuję ogromną radość, że mogłam doświadczyć tego pięknego świętego miejsca w moim własnym kraju.
Tak naprawdę… kiedy zostaliśmy poproszeni o zaśpiewanie pieśni oddającej hołd naszym korzeniom, poczułam intensywne ciepło w stopach, wywołane kontaktem z ziemią – i uważam to za coś niezwykle pięknego.
Jestem wdzięczna, że miałam możliwość w jakiś sposób wam wszystkim służyć i współtworzyć świątynię, którą razem zbudowaliśmy, pod przewodnictwem mojego brata Urii.
Dziękuję wam wszystkim za dzielenie się swoją uzdrawiającą energią...